
Film opowiada historię klanu Malakianów, którzy dawno temu, uciekając przed turecką masakrą Ormian, przenieśli się do Francji. Tu zadomowili się na dobre, a sposobem na życie stała się dla nich działalność przestępcza. Teraz Malakianowie pod wodzą głowy rodziny, Milo, rabują, defraudują, a jak trzeba - mordują. Jednak taki tryb życia nie do końca odpowiada synowi Milo - Antonowi. Chłopak długo udowadniał swoje przestępcze umiejętności, ale teraz chce poświęcić się nowo kreującej się rodzinie - ukochanej Elodie i im nienarodzonemu dziecku. Jego ojciec jednak nie zgadza się na jego związek i postanawia pozbyć się dziewczyny.
W filmie Laurent Tuela nie ma ani emocji ani napięcia. Historia jest wyblakła, a filmowi gangsterzy są straszni jak Kubuś Puchatek. Podtatusiały Jean Reno w roli głowy rodziny wygląda na wyjątkowo nieporadnego, a jego armia to banda zwykłych oprychów. Nawet uczucie Antona i Elodie nie wygląda prawdziwie - patrzą na siebie tępym, cielęcym wzrokiem, a jedyna emocjonująca sytuacja z ich udziałem to scena na dziedzińcu włoskiego miasteczka, gdy Anton zabija swego przyjaciela.
Mnóstwo w filmie wątków, które nie znajdują zakończenia, takich jak historia zmarłego brata Antona czy związek Malakianów z inspektorem Saunierem (Sami Bouajila). Zamknięty krąg to nic innego, jak słaba fabularnie próba skopiowania amerykańskiego kina gangsterskiego. Dodatkowy niesmak zostawia fakt, że film Tuela wpisuje się w zawsze we Francji modne nastroje antyimigranckie - wszak bad guys to tutaj Ormianie, nie rodowici Francuzi. Nieudolnym inspektorem też jest z pochodzenia Arab. Nieładnie, panie Tuel, nieładnie.
Zamknięty krąg (Le premier cercle); premiera: 05.02.09; reżyseria: Laurent Tuel; scenariusz: Laurent Tuel, Laurent Turner; obsada: Jean Reno, Gaspard Ulliel, Vahina Giocante, Sami Bouajila
Komentarze